wtorek, 10 stycznia 2017

Browar ReCraft - Rye Smoked IPA, czyli żytnie wędzone IPA

Żytnie wędzone IPA z browaru ReCraft

Co by tu jeszcze uwędzić, no co by tu jeszcze uwędzić...ReCraft ewidentnie lubi warzyć wędzone piwa, i chyba po namyśle stwierdzili, że trzeba zaszaleć jeszcze bardziej. Po wędzonych pszenicznicach, tym razem postanowili uwędzić piwo żytnie. I to od razu uwarzone w uwielbianym przez piwowarów stylu - IPA. Co z tego wyszło?
Po otwarciu butelki, nos wypełnia bardzo intensywny i przyjemny aromat cytrusów. Oprócz tych kwaśnych, ujawnia się również mango i papaja, które przechylają szalę w stronę słodyczy. Kompozycja niby prosta, ale uwierz - dawno mi już tak IPA nie zapachniało. Cieszę się, że nos może nieco odpocząć od leśno-żywicznych oraz naftowych zapachów ;-].

W smaku jest odrobina cytrusowej, może nawet tropikalnej słodyczy, ale kontra goryczkowa szybko ją skraca, a następnie przejmuje nad nią kontrolę i...po chwili zanika. Dzięki temu, piwo jest wytrawne i orzeźwiające, ale nie płaskie czy jednostajne.

Wisienką na tym cytrusowym torcie jest wędzonka. Ujawnia się niespiesznie, w żadnym momencie nie zaczyna dominować kompozycji, ale z każdym stopniem Celsjusza wyżej, staje się coraz bardziej obecna. Co najważniejsze - ta odrobina ogniska i szynki zaskakująco dobrze współgra z całą kompozycją, nadaje jej finalny, charakterystyczny szlif.

Jestem bardzo mile zaskoczony tym piwnym eksperymentem z browaru ReCraft. Rye Smoked IPA jest niezwykle udanym piwem, pełnym aromatu i niebanalnego smaku. To z pewnością jest jedno z tych IPA, które zapadną mi w pamięć.

Moja ocena: 4,25/5
Cena / Jakość: 4,5/5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz