Piwo kraftowe i craftowe stanowi główny temat na niniejszym blogu. Opisuję na nim piwo polskie i zagraniczne, którego miałem okazję próbować...a także piszę o wszystkim innym, o czym zwykle rozmawia się przy piwie ;-]
czwartek, 29 września 2016
Browar Lotny Trzech Kumpli - Califia West Coast IPA
Powtarzać się nie powinienem, ale podkreślę raz jeszcze - do piw warzonych przez Browar Lotny Trzech Kumpli mam już zaufanie. Nie jest to sympatia związana z prywatnymi znajomościami, czy współpracą z browarem - nie znamy się, a piwo kupuję sobie sam ;-]. Zwyczajnie, jak Mariusz Max-Kolonko - mówię jak jest ;-].
Zaczyna się standardowo, i typowo dla stylu IPA i jego podtypów - owoce, ze szczególnym uwypukleniem cytrusów, i nieco żywicznych aromatów. Zapach jest dość intensywny i wyraźny, bardzo przyjemny. Po lekkim ogrzaniu pojawia się również nieco karmelowych nut ;-].
W smaku piwo nie jest szczególnie złożone, ma za to dwie bardzo dobre cechy, z czego jedna jest już znakiem rozpoznawczym Browaru Trzech Kumpli. Pierwsza to wytrawny charakter tego West Coast IPA - jest on świetnie uchwycony. Califia jest w zasadzie świetnym przykładem na to, jak powinno smakować piwo o takim profilu. Nie jest ani garbnikowe, ani też kwaskowate, lecz po prostu (i aż po prostu) wytrawne.
Druga cecha to świetnie skomponowana goryczka. Jest dość wysoka, ale nie zalega - i to jest coś, z czym kojarzy mi się Browar Trzech Kumpli. Jak mało który, potrafi on świetnie odważyć chmiel na goryczkę.
Califia jest kolejnym z piw tego browaru, którego polecam spróbować. Nieważne czy lubisz piwa w stylu IPA czy AIPA - ten konkretny reprezentant może Tobie naprawdę zasmakować, jeśli masz ochotę na wytrawne, goryczkowe piwo.
Moja ocena: 3,75/5
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz